Prezes PZT Mirosław Skrzypczyński oskarżony o molestowanie. Iga Świątek i Hubert Hurkacz zabrali głos

Jak podaje portal Onet, szef Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński miał przez lata stosować przemoc psychiczną i fizyczną wobec swojej rodziny i zawodniczek, które trenował. Tenisistki oraz inne kobiety, z którymi rozmawiali autorzy publikacji, oskarżały Skrzypczyńskiego o molestowanie. Wymieniły także inne przypadki niewłaściwego zachowania oraz historię nieodpowiednich komentarzy. Pierwsze oskarżenia wobec Skrzypczyńskiego pojawiły się w październiku.

Dotykał 13-letnią tenisistkę po miejscach intymnych

W poniedziałek 21 listopada, jako pierwsza zarzuty postawiła posłanka Lewicy Katarzyna Kotula. Domniemana ofiara na początku lat 90. XX wieku była nastoletnią tenisistką, prowadzoną przez Skrzypczyńskiego w klubie Energetyk Gryfino.

„Selekcjonował nas i typował na swoje późniejsze ofiary (…). To były zawsze spotkania jeden na jeden. Zamykał od środka drzwi i krzywdził nas. Za zamkniętymi drzwiami dotykał mnie po miejscach intymnych… po piersiach, pośladkach” — wyznała w rozmowie z Januszem Schwertnerem i Jackiem Harłukowiczem.

Skrzypczyński miał napastować kobietę z obsługi hotelu

Artykuł, który wczoraj opublikował Onet, dotyczył zachowania Skrzypczyńskiego podczas uroczystego otwarcia kortu we wsi Kozerki pod Warszawą. Uroczystość miała miejsce latem tego roku i odbyła się w hołdzie dla zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii. Jak podaje Onet, na imprezie było obecnych także wielu tenisistów i polityków, w tym minister sportu Polski i prezydent Andrzej Duda.

Prezes PZT przez kilka dni nocował w Kozerkach, został zakwaterowany w hotelu, który jest częścią centrum tenisowego. Onet rozmawiał z Ewą Ciszek, która pracowała w hotelowej restauracji. Wspominała ona, co wydarzyło się podczas śniadania pewnego ranka.Wspominała, że Skrzypczyński, któregoś dnia przyszedł na śniadanie z „jakimś kolegą z Czech„.

„Zapytałam grzecznie, czy życzą sobie jajka w innej postaci niż jajecznica, na co on zaczął masować się po kroczu i mruczeć, że ma własne i czy może chciałabym spróbować. Gdybym mogła, to strzeliłabym mu w gębę, ale po prostu odeszłam” – mówiła.

Skrzypczyński wysnuwał również nieodpowiednie komentarze przy barze restauracyjnym.

„Zagadnął, czy tu pracuję i jakie mam plany na wieczór. Gdy odpowiedziałam, że zaraz wracam do domu, bez cienia żenady zaproponował, bym spędziła noc w jego pokoju. Czułam, że zaczyna się do mnie przysuwać i ocierać o moje nogi kroczem. Rzucił też coś w stylu 'zajmę się panią, będzie miło i bardzo ciekawie’. Gdy zobaczył mnie następnego dnia, 'żartował’, że mogłam jednak zostać, bo byłabym dobrze wymasowana” – powiedziała Ewa

Iga Świątek i Hubert Hurkacz wydali oświadczenia

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 302018689_399295349014301_7717989288661576260_n-1024x926.jpg
/ Zdjęcie: Hubert Hurkacz, Instagram

W wydanym oświadczeniu tenisistka Iga Świątek zachęciła wszystkich, którzy są ofiarami przemocy fizycznej lub psychicznej, do znalezienia odpowiedniego wsparcia. Światek zamieściła również numery telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży oraz Niebieskiej Linii – które mogą pomóc w znalezieniu poufnego wsparcia, jeśli jesteś ofiarą przemocy fizycznej.

Nie godzę się na przemoc w sporcie, nie tylko w tenisie, ale w każdym sporcie i po prostu w życiu. Dlatego traktuję poważnie artykuły, które ukazały się na temat prezesa Polskiego Związku Tenisa Mirosława Skrzypczyńskiego. Rozstrzygnąć w sprawie powinny odpowiednie organy i mam nadzieję, że zajmą się tym po tym, jak media zaalarmowały o historiach osób, z którymi rozmawiały” – przekazała.
Głos w sprawie zabrał także Hubert Hurkacz, najlepszy polski tenisista.
Wspieram wszystkie kobiety i wszystkie ofiary przemocy. Żaden trener ani opiekun nie może wykorzystywać swojej władzy, ani pozycji. W stosunku do nikogo. Jakakolwiek agresja w sporcie i poza nim, powinna być piętnowana o karana” – napisał.

Prezes PZT zaprzecza oskarżeniom

Serwis informacyjny „Onet” podaje, że Skrzypczyński, który obecnie pełni funkcję prezesa Polskiego Związku Tenisowego, został powołany na obecne stanowisko dzięki poparciu Adama Hofmana, byłego posła PiS, który wprowadził go do właściwych kręgów politycznych. Ale oskarżenia wobec Skrzypczyńskiego są znacznie poważniejsze. I jak można było się domyślić, Skrzypczyński stanowczo zaprzeczył wszystkim stawianym zarzutom.

„Oświadczam, że twierdzenia Katarzyny Kotuli zawierają nieprawdziwe informacje. Nieprawdziwe jest także twierdzenie pani redaktor Marii Mikołajewskiej z TVN24, aby wypowiadała się na mój temat negatywnie moja córka. Wręcz przeciwnie, moja córka, podobnie jak była żona, złożyły oświadczenia zaprzeczające twierdzeniom zawartym w artykułach opublikowanych w portalu Onet.pl” – oznajmił Skrzypczyński, którego cytuje „Interia”

____________________________

Autor: Magdalena Chowaniec

Autor zdjęcia głównego: Iga Świątek, Instagram

Materiał źródłowy: onet.pl, polsatnews.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.